sobota, 26 stycznia 2013

Propozycja na kolację!

Uwielbiam smak bazylii, pomidorów, czosnku...Można je łączyć do woli i dodawać różne składniki:oliwki, ziarna słonecznika, ser mozzarella.A do tego makaron lub...bagietka.do mojej dzisiejszej propozycji natchnęła mnie wizyta w pewnej kieleckiej włoskiej "knajpce".Moja pierwsza wizyta zakończyła się wypchanym brzuszkiem i małym uśmieszkiem.Na przystawkę zamówiłam "włoskie kanapeczki"- Ciabatta bazyliowa, które później zaprezentuje w zbliżeniu, a na główne makaron spaghetti alla puttanesca. Było smaczne, choć sos troszkę wodnisty i spływał z makaronu. Jednak moja 2 wizyta zakończyła się klapą!Na dodatek zaprosiłam tam swoje koleżanki z liceum...porażka.Zabłysłam smakiem-rzec by można.Na przystawkę zaproponowałam również 4 tosty z ciabatty zapieczonej z szynka parmeńską, sosem pomidorowym i mozzarellą.Niestety kucharz, czy kto to tam był, popełnił ogromny błąd:szynę parmeńską zapiekł razem z tostami.Ci co jedli choć raz taką szynę wiedzą, że zrobił się skwarek, którego nie dało się ugryźć!Wstyd mi było i zmieniłyśmy lokal, na niezbyt rewelacyjny pod względem menu, ale rekompensatą byli przystojni kelnerzy!

Dlatego od czasów wizyty we włoskim snack barze robię sobie tościki we własnym zaciszu domowym!


Składniki:(podaje tylko produkty-proporcje dobieramy wg.uznania)

Na pesto:
 oliwki czarne bez pestek(może być parę zielonych),
1-2 ząbki czosnku
oliwa z oliwek(lub olej z suszonych pomidorów)
garść bazylii
łyżeczka ziaren słonecznika(w originale parę orzeszków pini)
sól, pieprz

dodatkowo:bagietka lub ciabatta,  mozzarella, kilka suszonych pomidorów

Wszystkie składniki na pesto miksujemy na pastę.Bagietkę kroimy kromeczki smarujemy pesto,plasterek mozzarelli i do piekarnika na parę chwil-aż pieczywo będzie chrupki. Po wyjęciu dekorujemy pokrojonymi pomidorami suszonymi.
Super pomysł na kolację, jak również przekąska do piwka i poczęstunek dla znajomych!



1 komentarz: